Osoby, które decydują się na zakup mieszkania, mają nie lada orzech do zgryzienia. Maja do wyboru mieszkanie trochę tańsze, ale z rynku wtórnego lub droższe mieszkanie z rynku pierwotnego zakupione wprost od dewelopera. Co wybrać i czego powinniśmy oczekiwać?
Większość osób, które posiadają oszczędności i dobrze płatną pracę z pewnością wybierze mieszkanie zakupione na rynku pierwotnym. Zapytanie dlaczego? Otóż jak pokazały badania przeprowadzone przez niezależną agencję statystyczną, wśród posiadaczy nowych mieszkać dużą rolę w ich wyborze odegrał fakt, że nowe mieszkania nie wymagają remontów – są po prostu nowe.

Innym ważnym czynnikiem, jaki miał wpływ na zakup nowego mieszkania, jest nowe budownictwo. W wielu nowych osiedlach nawet niewielkie bloki posiadają windy lub bardzo przestronne klatki schodowe. Dużym atutem nowego budownictwa są też bardzo atrakcyjnie usytuowane i rozkładowe mieszkania. W tak dobrze zaprojektowanych lokalach o wiele przyjemniej się wypoczywa i spędza wolny czas. Osoby ceniące spokój docenią też fakt, że ściany i stropy w takich mieszkaniach są bardzo dobrze wytłumione i nie słyszymy każdego dźwięku dobiegającego od sąsiadów zza ściany.

Osoby, które cenią sobie własny gust, także wybierają nowe mieszkania wprost od dewelopera. Powód jest prozaicznie prosty. Po zakupie dostajemy czyste i niezagospodarowane mieszkania z białymi ścianami idealne do samodzielnego urządzenia. Zmniejsza to znacząco nakłady na malowanie i aranżację wnętrza.

Jedyną zaletą, jaka przychodzi do głowy przemawiającą za zakupem mieszkania z rynku wtórnego, jest to, że takie mieszkanie jest przetestowane i co miało się zepsuć, już zdążyło się zepsuć, więc nic nas nie zaskoczy. W nowych budynkach różnie to bywa. Nigdy nie mamy pewności czy deweloper nie oszczędził na jakimś elemencie wykończeniowym, czy instalacji wewnętrznej.

Nie zmienia to jednak faktu, że nowe mieszkania deweloperskie cieszą się ogromnym powodzeniem nie tylko pośród ludzi młodych, ale zyskują też uznanie coraz starszych członków naszego społeczeństwa.