Od wejścia do Unii Europejskiej bardzo wiele rzeczy zmieniło się w naszym kraju. Swobodny przepływ obywateli oraz gotówki sprawił, że społeczeństwo staje się powoli multikulturowe i bardzo barwne. Na ulicach większych miast spotkać możemy obywateli różnych krajów, mówiących różnymi językami.

Napływ ludności z innych krajów sprawia, że coraz większą liczbę klientów biur pośrednictwa nieruchomości stanowią obcokrajowcy, którzy nasz kraj wybrali na swoją nową ojczyznę. Sprawia to, że w ostatnich latach coraz częstszymi klientami biur nieruchomości są osoby o egzotycznej urodzie i zagranicznych nazwiskach. Dla biura nieruchomości każdy klient jest na wagę złota, więc inwestują one w tłumaczy oraz szkolenia dla swoich pracowników z języków obcych. Wszystko, aby sprostać oczekiwaniom swoich nowych klientów.

W naszym kraju są już całe osiedla wynajmowane przez obcokrajowców, którzy zadomowili się w naszym kraju. Nie ma w tym nic złego, ważne jest, aby osoby przyjeżdżające do naszego kraju asymilowały się z nami i wzbogacały kulturowo nasz kraj. Szacuje się, że około 5% sprzedawanych obecnie mieszkań kupowanych jest przez obcokrajowców głównie z Niemiec oraz Wielkiej Brytanii. Są to jedne z bogatszych społeczeństw, które zwietrzyły też interes w zakupie mieszkań w naszym stale rozwijającym się kraju. Z roku na rok ceny mieszkań się zwiększają, więc upatrują w tym szansę na niezły zarobek.

Jeszcze niedawno głośno było o obcokrajowcach, którzy wykupują polską ziemię. Wtedy właśnie bardzo zawrzało w sejmie, przez co w życie weszła niedawno ustawa o zakazie sprzedaży ziemi w obce ręce. Ciężko się nie zgodzić ekipą rządzącą, gdyż ziemie te często wykupowane zostawały za niewielkie pieniądze w sposób niekoniecznie legalny. Należało więc zająć się tą sprawą i uregulować prawnie zasady sprzedaży oraz zakupu gruntów rolnych, ale i nieruchomości w postaci działek budowlanych. Nie ma jednak wątpliwości, że nie powinniśmy zamykać się na przypływ obywateli innych cywilizowanych krajów, którzy w znaczący sposób wpłyną na szybszy rozwój naszej gospodarki.